środa, 30 kwietnia 2014

... brak czasu i inne atrakcje ...

Bywam tu bardziej niż rzadko, ale życie daje tyle atrakcji, że na internety to czasu zbyt wiele nie mam ;) Weny również. Mam ostatnimi czasy przesyt medycyną, zwłaszcza tą w wymiarze godzin nadliczbowych. Dyżury, dyżurki, nieprzespane noce i przespane dnie :) Ale moja działka fascynuje mnie coraz bardziej, jest to to, w czym czuję się dobrze (nie mylić z "pewnie") - no a totalnym zaskoczeniem jest to, że ta intensywna część specjalizacji zaczyna mi się podobać. Życie zaskakuje :)